środa, 3 grudnia 2014

 
 
 
Bransoletka malowana na jedwabiu
 
 
 
 
 
 
 
Kolejnym kursem, na którym byłam było to Malowanie na jedwabiu. Podczas tych warsztatów poznałam technikę malowania i obchodzenia się z jedwabiem. Na chusteczce o wymiarach 15x15cm namalowałam fioletowe kwiaty, które mają poświatę złotą, liście są zielone z kilku odcieni kolorów oraz niebieskie tło dla lepszego efektu, który jest w niektórych miejscach jaśniejszy nawet wpadający w biały.  Chusteczkę składa się na płasko w pasek z którego robimy bransoletę.
 
 
 

 
 
 
Bransoletkę możemy wykończyć srebrną zawieszką, ja wybrałam zawieszkę z listkiem dla spójnej kompozycji. Zawieszkę możemy pozostawić w miejscu gdzie związujemy materiał albo przesunąć na środek materiału a z drugiej strony dopiero zawiązać i schować wiązanie.



 
 
 

 
 
 
Malowanie tej chusteczki dało mi wiele satysfakcji i popchnęło mnie do dalszego działania, jestem zapisana już na kolejne warsztaty, więc niebawem mogą pojawić się kolejne prace wykonane tą techniką.



 
 
 
Na zdjęciu powyżej jest już gotowa bransoletka, która prezentuje się pięknie na ręku modelki, zawieszka  jest w miejscu wiązania a końce są chowane w materiał. Jest to pierwszy sposób na zapięcie.



 
 
 
Kolejnym sposobem zapięcia jest związanie z tyłu a zawieszka z przodu bransoletki. Możemy ją dowolnie regulować. Jeśli chcemy mieć ją bardziej w kolorach niebieskim to układamy chustkę i wiążemy ją  a samo wiązanie przesuwamy na wierzch ręki a jeśli chcemy żeby była fioletowa to przesuwamy kwiaty do przodu. Możemy się bawić i regulować ją do woli.



 
 
 
Cieszę się bardzo że mogę się podzielić z Wami kolejnymi pracami.

Ostatnio przeczytałam piękny cytat: "Kochajmy ludzi tak szybko odchodzą". Jeśli masz koło siebie osobę, którą Kochasz to najlepszym wyznaniem Miłości będzie bransoletka, którą samemu namalujemy. Zachęcam i Was do tworzenia dzieł i obdarowywania innych.

Życzę Wam na dzisiejszy dzień dużo Miłości i miłego dnia.


2 komentarze:

  1. Efekt równie piękny co w "standardowej" bizuterii

    OdpowiedzUsuń
  2. Komentarz do komentarza "standardowa biżuteria "nie jest przykładem autorskiego pomysłu w jednym egzemplarzu. W tym względzie myślę, a myślenie sprawia mi przyjemność, że jeśli temu pomysłowi towarzyszyła radość to efekt końcowy jest nie do przecenienia. Niech niesie wlascicielce to właśnie.

    OdpowiedzUsuń