wtorek, 7 marca 2017

 
 
 
Coś z niczego
 
 
 
 



Kochani, miło mi jest Wam zaprezentować kolejny naszyjnik, który powstał w bardzo przypadkowy sposób. Ostatnio za namową mojej przyjaciółki Gosi, spotkałyśmy się tym razem u niej w domu. Z całym ekwipunkiem koralików i ozdób, pełna radości, siadam przy stole i zaczynam po kolei wykładać moje skarby. Zaglądam do mojej torby i wykładam kamienie, ale coś mi tu nie gra. Okazało się że w pośpiechu nie zabrałam narzędzi, podkładki do robienia naszyjników, dużych ozdobnych kamieni oraz siateczki z ozdobami Małgosi. O nie!!! Jakaś masakra! W myśli przeszła mi wizja, że dzisiaj nic nie zrobimy.






Jednak nie mogło do tego dojść. Gosia zaczęła ratować sytuację - wyciągnęła arkusze filcu aby układać na nim kamienie. To nie to samo co specjalna tacka, ale jakoś trzeba sobie radzić :)
Sprawnymi ruchami wyciągnęłyśmy wszystkie kamienie, które przywiozłam i okazało się, że wśród nich jest duży okaz kamienia o nazwie piasek pustyni. Znajdowały się również z tego samego gatunku małe kamyczki okrągłe. Stwierdziłam że znalazłam bazę pod swój naszyjnik, który będę robić. Gosia zaczęła układać drugi w kolorystyce niebiesko granatowej, ale o tym naszyjniku będzie zupełnie inny post.






Aby dokończyć naszyjnik, zaczęłam szukać dodatkowych kamieni w kolorze beżu, kremu oraz ozdób i kryształków. Znalazłam również owalne ceramiczne koraliki przypominające kształtem oliwkę.






I tak, od góry naszyjnika zastosowałam elementy:
- agat fasetowany w kolorze kremowym,
- beżowy szklany kryształek fasetowany
- kulka ceramiczna mleczno - brązowa,
- ozdobna beczułka w kolorze starego złota,
- kamienie piasek pustyni.
Później elementy się przeplatają tworząc piękną kompozycję a na końcu:
- ceramiczne mleczno - brązowe koraliki przypominające kształtem oliwkę,
- beżowy szklany kryształek fasetowany,
- nieregularny ozdobny kamień.






Do tego typu naszyjnika idealnie sprawdzą się kolczyki proste i bez żadnych dodatkowych ozdób. Mogą być takie, jak na poniższym zdjęciu. Wykonane z kamienia piasku pustyni w kształcie owalu a  ich ozdobą są jedynie proste srebrne zapięcia - bigle angielskie, zamknięte próby 925. Kolczyki te prezentują się cudownie i już dawno znalazły swoją właścicielkę. Wcześniej nie było dobrej okazji aby je zaprezentować. A z naszyjnikiem wyglądają po prostu świetnie.






Agaty opisałam już we wcześniejszych postach i znajdziecie opis np. w poście pod linkiem:
https://kolorowyswiatbizuterii.blogspot.com/2017/03/naszyjnik-magoni-kochani-kilka-dni-temu.html






Kamyczek w całej okazałości :) Piękny jest i cudnie odbija światło :)






A czym charakteryzuje się i jakie ma właściwości piasek pustyni?
Kamień ten zwany jest jako "kamień tysiąca słońc" lub "kamień szczęścia". Korzystnie wpływa na poprawienie nastroju dzięki swoim błyszczącym się drobinkami, zwalcza zmęczenie, wpływa kojąco i uspokajająco. Dobroczynnie wpływa na osoby, które mają stany depresyjne, poprawia humor i nastrój. Uważa się, iż kamień ten przyciąga bogactwo oraz szczęście. Daje pewność siebie i warto go mieć przy sobie kiedy chcemy dla nas jakąś ważną sprawę załatwić np. w urzędzie, czy kiedy udamy się na rozmowę o pracę.
Minerał ten jest sztuczny - syntetyczny i wytworzony przez człowieka, ale jak dla mnie jest on niezwykle piękny.






Kamyczki i ozdoby w jednym ujęciu :) Połączenie niesamowite.






Ja jestem zachwycona efektem. A jak Wam się podoba?
Serdeczności i zapraszam do czytania kolejnych postów już niebawem.
Halinka :)


niedziela, 5 marca 2017

 
 
 
Naszyjnik Małgoni :)
 
 
 
 
 
Kochani, kilka dni temu spotkałam się z moją przyjaciółką Małgosią, która to stwierdziła, że musi mi pokazać piękne naszyjniki. Gdzieś na Internecie można sobie znaleźć różne propozycje, więc inspirując się nimi, doszłyśmy do wniosku, iż trzeba coś dla siebie zrobić podobnego. Oczywiście nie chciałyśmy robić takich samych, i jak to my, mając różne kamienie i ileś wizji zaczęłyśmy je układać.
 
  



Małgosia zaczęła najpierw poszukiwania odpowiednich kamyczków w kilku moich pudełkach, potem należało się zdecydować na kolorystykę. Kolejnym etapem było już samo projektowanie, i tu była największa zabawa i frajda - przekładanie ślicznych kamyków z miejsca na miejsce, dokładając cudne i niezwykłe ozdoby. Bazowymi kamyczkami były zielone Howlity i dzięki nim powstał ten wyjątkowy naszyjnik, a cały projekt wykonała Gosia. Przyznam że dobory barw i cała kompozycja bardzo mi się podoba i jestem pod wrażeniem, jak wszystkie elementy do siebie pasują.






Na zdjęciu powyżej naszyjnik a w tle jeziorko koło zamku Topacz. Idealne miejsce na niedzielny spacer i odpoczynek.






Ja oczywiście również miałam swój wkład w ten naszyjnik :)
Nie duży ale zawsze. Zrobiłam chwost oraz cały naszyjnik nawlekłam na specjalne nici.






Elementami do wykonania tego naszyjnika były: chwost, koraliki metalowe w kolorze srebrnym, agaty ciemno różowe 10 mm, jasnoróżowe jadeity 8mm, biały howlit 6 mm oraz duże kamienie howlitu, barwione na kolor zielony zwany turkmenitem (imituje turkus).






Oto krótki opis kamieni:

Agat - pomaga w chorobach oczu lub słuchu. Ułatwia ubieranie myśli w słowa. Cieleśnie strzeże naszej integralności, chroni nas przed pychą. Wzmacnia serce i daje nam odwagę. Jest kamieniem dla zranionych dusz. Duchowo daje spokój a  w reprezentowaniu swoich interesów dodaje odwagi.

Jadeit - uważany jest jako amulet przeciw czarom i złym mocom. Wspomaga leczenie chorób nerek, wątroby, pęcherza, tarczycy, wzmacnia odporność. Usuwa z nerek zalegające toksyny. Przynosi poprawę w "zespole niespokojnych nóg", wspomaga trawienie. Reguluje funkcjonowanie układu ciśnienia. Wzmacnia ciało i kości, czyści krew. Korzystnie wpływa na pracę serca. Zwiększa płodność u mężczyzn. Harmonizuje nas również astralnie, dodatkowo wzmacnia u nas cierpliwość i odnawia związki z Matką Ziemią. Pomaga się w gojeniu różnych ran np. pooperacyjnych. Otwiera nasz umysł na piękno wszechświata. Jadeit noszony w postaci np. w postaci naszyjnika, który przylega bezpośrednio do skóry ma zapewnić dobrobyt, czyli utrzymać pieniądze przy sobie a także zapewnić szczęśliwe życie. Wspomaga leczenie bezsenności, przynosi spokojny sen. Mistycy uważają, iż związany jest z cnotami: odwagą, sprawiedliwością, współczuciem, skromnością i mądrością.

Howlit - wzmacnia naszą intuicję, korzystnie wpływa na nas po traumatycznych przeżyciach. Blokuje agresję kierowaną w naszą stronę przez inne osoby. Jeśli chcecie się dowiedzieć prawdy od swojego rozmówcy, można przygotować takiej osobie herbatę na bazie wody gdzie wcześniej znajdował się howlit. Spróbować nie zaszkodzi. 

Więcej informacji o kamieniach możecie przeczytać w książce pod tytułem "Magia kamieni" - Lloyd Cuningham. Opis jadeitu znajdziecie na stronie: www.chicochica.pl, z której to strony zaczerpnęłam informacji o tym kamieniu.


 



Życzę Wszystkim miłego wieczoru
Halinka  :)  :)